Jeśli mam zły nastrój – prawdopodobnie jestem głodna! – znacie to? Niestety czasem nastrój przed przekąską jest gorszy niż po, bo przekąska jest ciężka i przyprawia nas o poczucie winy.
Odżywianie ma ogromny wpływ na to jak się czujemy. I chodzi nie tylko o lekkostrawność, ale i zawartość składników odżywczych. To one mogą wydatnie wpłynąć na nasze samopoczucie. Co jeść, by poczuć ulgę w głowie?
- Orzechy
Poza tym, że poprawiają pamięć, zawierają też mnóstwo nienasyconych tłuszczów i witaminy z grupy B. Co prawda nie należą do szczególnie lekkostrawnych, jednak wydatnie wpływają na pracę mózgu, pomagając mu korzystać ze wszelkich zalet endorfin. - Czekolada
Dobroczynne endorfiny zawsze poprawiają nastrój,a jeśli jeszcze połączone są z doskonałym smakiem np. belgijskiej praliny – mamy już szczęście w pełnej krasie. - Makaron z pesto
Włoska kuchnia – mimo iż pojawia się w niej kilka typowo mącznych potraw, jest wyjątkowo pobudzająca. Węglowodany w połączeniu z oliwą z oliwek, bazylią, pomidorami lub ich przetworami to rozwiązanie gwarantujące dobre samopoczucie oraz sytość. - Banan
Potas i bardzo dobrze wchłaniające się węglowodany. Smaczne, zapewniające długą sytość oraz pożywne. Jeśli nie zjemy ich więcej niż trzy dziennie, nie musimy martwić się o utratę szczupłej sylwetki. - Lody
Duża zawartość cukru i tłuszczu – wiadomo, ale komu nie robi się lepiej, kiedy na podniebieniu czuje się słodki smak lodów waniliowych. Lody co prawda nie zapewnią nam mocy endorfin porównywalnej z czekoladą, ale na pewno są jednym z lżejszych deserów (pod warunkiem, że nie towarzyszą im dodatki takie jak śmietana, czekolada czy bakalie). - Truskawki
Doskonałe truskawki w Polsce dostępne są od maja do końca sierpnia. Wówczas można korzystać z ich dobroczynnych wartości. Truskawki pomagają pozbyć się z organizmu toksyn, zapewniając mu za to przeciwutleniacze. - Przekąski sojowe
Kotlet sojowy na zimno, przegryzany podczas długich godzin spędzonych przed komputerem? – zdecydowanie tak. Taka przekąska po pierwsze jest lekkostrawna i nie wyrządzi nam krzywdy nawet w sporych ilościach, po drugie przyspiesza produkcję serotoniny w mózgu.
Comment here